Example of Section Blog layout (FAQ section)
Słabowidzący a niewidomi
- Szczegóły
- Utworzono: niedziela, 10, sierpień 2008 00:30
- Poprawiono: wtorek, 17, grudzień 2013 19:22
- Odsłony: 1549
Pozbawienie człowieka tak ogromnego informacji jakim jest zmysł wzroku, wpływa ograniczająco niemal na wszystkie dziedziny jego życia. Czym innym jest jednak bycie niewidomym, a czym innym słabowidzącym, chociaż obydwie grupy mają znaczne możliwości i znaczne ograniczenia.
Słabowidzący
W części sytuacji życiowych zachowuje się jak człowiek widzący. Jednak w zależności od warunków (oświetlenie, odległość, kąt patrzenia) nie zawsze mu się to udaje. Nie poznaje ludzi z daleka, musi siadać bliżej telewizora, w jednych sytuacjach widzi, w innych nie, popełnia pomyłki itp.
Może więc zachowywać się jak niewidomy - jest to bardzo deprymujące, powoduje utratę pewności siebie, swobody, orientacji, pojawia się ostrożność i spięcie.
Prawne zaliczanie słabowidzących do grupy osób niewidomych powoduje krytyczne uwagi pod ich adresem, konieczność tłumaczenia się ze stanu zdrowia (kontrolerowi, urzędnikowi, sąsiadom) - nawet niewielka możliwość widzenia sugeruje oszustwo.
Słabowidzący ma mniejsze trudności obiektywne, ponieważ nawet niewielkie możliwości widzenia mają duże znaczenie praktyczne, ale większe trudności psychologiczne, trudne w przezwyciężeniu (strach przed całkowitą utratą wzroku, trudność w wyobrażeniu sobie życia bez jakiejkolwiekolwiek możliwości widzenia).
Jest osobą niepełnosprawną, często niezdolną do jakiejkolwiek pracy, musi korzystać z drogich pomocy optycznych i sprzętu rehabilitacyjnego (okularów, powiększalnika telewizyjnego, monokularu, folii optycznej, lup, filtrów barwnych), ponosi wydatki związane z leczeniem oczu i badaniami kontrolnymi, wymaga często pomocy i opieki innych ludzi .
Niewidomy
Funkcjonowanie niewidomego jest znacznie trudniejsze, posiada wiele ograniczeń i niewygód, ale jego stan jest jasny i jednoznaczny - jest niewidomy. Psychologicznie więc sytuacja jest łatwiejsza (oczywiście po pewnym okresie adaptacji). Spotkało go to ?najgorsze". Nie musi bać się o utratę wzroku i nauczył się radzić sobie z kłopotami, nauczył się niewidomemu".
Jest zależny w dużym stopniu od innych ludzi (konieczność proszenia o pomoc w różnych sytuacjach), potrzebuje przewodnika oraz różnych specjalistycznych urządzeń do codziennego życia.